Lanvin x H&M dress

Tak jak wczoraj wspomniałam, mam dla Was drugą propozycję sylwestrowego stroju. Tym razem przygotowałam coś bardziej klasycznego i eleganckiego, a na pewno bardziej kobiecego. Wybrałam sukienkę z kolekcji Lanvin dla H&M - jak widać kupowanie nowych ubrań specjalnie na tę okazję nie jest konieczne. Do sukienki dobrałam ciemnoszare szpilki, małą czarną kopertówkę i moje ulubione futro. Do tego związane włosy, aby nie zasłonić aplikacji przy dekolcie.
Życzę Wam wszystkim udanej zabawy sylwestrowej i wielu sukcesów w przyszłym roku! :)

Green sequin dress

New Years Eve is already tomorrow so I decided to show you one of my ideas for an outfit to wear for this occasion. That's exactly what I was going to wear but I changed my mind and it'd be something more classic and comfy. New Years Eve is a perfect moment to go crazy with sequins and shiny fabrics. I had completely fallen in love with this dress - it perfectly emphesize the figure!
Sylwester już jutro, dlatego postanowiłam pokazać Wam strój, który planowałam założyć na moją imprezę - finalnie postawiłam na coś bardziej klasycznego i wygodnego. 31 grudnia to idealny moment by zaszaleć z cekinami i błyszczącymi tkaninami. Ja zakochałam się w tej zielonej sukience, która ładnie podkreśla figurę i na pewno przyciąga wzrok. Już sama w sobie jest wyjątkowo ozdobna i według mnie wszelka biżuteria jest zupełnie zbędna. Głęboki dekolt na plecach to dodatkowy atut, dlatego spięłam włosy aby go nie zasłaniać. Do tego dobrałam skórzane, czarne botki, czarny płaszcz i czarną torebkę ze złotymi elementami. Jutro pokażę Wam jeszcze jedną propozycję.

Ciriana jumper dress

Lately I've been into casual and comfortable outfits rather than elegant dresses which is clearly seen on my blog. I kind of suprised you last week and today I'm showing you something similar. I chose classic black Ciriana dress in hourglass shape that I wore with black belt with golden buclke which makes my figure look more feminine. I decided not to wear any other accessories since I think the belt is quite enough for this minimalistic outfit. The weather makes it quite uncomfy to wear high heels so I paired the dress with half calf boots I'd shown you in my previous post.
Dzisiaj kolejna stylizacja utrzymana w bardziej eleganckim klimacie, który niestety w moim przypadku już trochę przegrywa z wygodą i praktycznością. Postawiłam na klasyczną czarną sukienkę marki Ciriana o klepsydrowym fasonie, którą spięłam w talii paskiem - bez niego na mojej sylwetce sukienka wygląda raczej workowato, a chciałam uzyskać kobiecy efekt. Poza paskiem nie dobrałam żadnych dodatków, bo wydaje mi się, że takie małe detale są tutaj wystarczające. Ze względu na panującą pogodę odpowiedniejszymi butami są raczej zakryte buty, niż wysokie szpilki, dlatego przełamałam typową elegancję botkami do połowy łydki, które już pokazywałam w ostatnim poście. Jako okrycie wierzchnie dobrałam długi, burgundowy płaszcz.

NEW IN: Purificacion Garcia mid calf boots

This month has already been full of purchases and gifts and it's not even Christmas yet! I celebrated my birthday a few days ago so I thought it was a perfect time to go shopping. Anyway, these boots from a spanish designer Purificacion Garcia are one of a few new things in my wardrobe. They are made of cowhide leather and despite the golden details they are really a classic model. The heel isn't too high so I feel like I'll be wearing them a lot!
Już teraz mogę uznać grudzień za jeden z najobfitszych miesięcy, jeżeli chodzi o zakupy, prezenty i generalnie nowości - a przecież do świąt jeszcze kilka dni. Kilka dni temu obchodziłam moje urodziny, więc doszłam do wniosku, że z tej okazji jednak mogę sobie na coś pozwolić. Te buty od hiszpańskiej projektantki Purificacion Garcia to mój nowy nabytek. Są wykonane w całości ze skóry i jedynym zdobieniem są dwa złote elementy (w tym suwak z tyłu buta). Obcas nie jest szczególnie wysoki, więc ze względu na wygodę na pewno często będę nosić te buty. Wkrótce na blogu pierwszy zestaw!

Ciriana asymmetric dress

This time I decided to show you something slightly different than I've been presenting on my blog lately. I wore black, asymetric dress from a new, italiand brand Ciriana. You could call my dress completely usual and classic if there was not this surprising element - red lining clearly visible when walking. Obviously I don't think black is boring at all, but this contrasting colour is something sophisticated and effortless at once. Anyway, this dress is perfect for any occasion a party, meeting with friends or christmas dinner with family. I wore it with black, high heels, camea necklace and beige coat.
Tym razem, dla odmiany, przygotowałam zestaw bardziej elegancki i kobiecy - coś zupełnie innego, niż prezentowałam na blogu przez dosyć długi czas. Postawiłam na asymetryczną, czarną sukienkę włoskiej marki Ciriana, która dopiero stawia swoje pierwsze kroki, ale jest już dostępna na polskim rynku. Moja sukienka, poza dosyć klasycznym fasonem, ma jednen zaskakujący i ciekawy element - czerwoną podszewkę, którą wyraźnie widać podczas chodzenia. Oczywiście nie uważam, że sama czerń jest nudna, ale to niewymagająca ozdoba nadająca charakteru całemu strojowi. Mimo tego kontrastu sukienka wciąż jest dosyć neutralna i nadaje się zarówno na imprezę, większe wyjście jak i świąteczne spotkanie z rodziną. Ja, aby wydłużyć nogi i dodać jeszcze elegancji założyłam czarne, lakierowane szpilki. Do tego dobrałam naszyjnik z kameą i prosty, beżowy płaszcz.

Starbucks Coffee Session

Some time ago I had an opportunity to take part in the second meeting for bloggers organised by Starbucks. A few other bloggers and I met in one of the cafes placed in Horizon Plaza. We tasted a few new falvours of winter coffees and delicious cakes. Latte art, the art of decorating coffies was the main subject of the meeting.  We got some information about the technique of using milk and chocolate and after that we tried it ourselves. I found it pretty hard to do since I have like no manual skills at all but it was fun anyway.
Jakiś czas temu miałam przyjemność wziąć udział w drugim już spotkaniu zorganizowanym przez sieć kawiarni Starbucks. Razem z kilkoma innymi blogerkami spotkałyśmy się w lokalu w Horizon Plaza, gdzie miałyśmy okazję spróbować zimowych smaków kaw oraz nowych wersji ciast. Tematem przewodnim całego spotkania było Latte Art, czyli sztuka zdobienia kawy. Zdobiłyśmy trochę informacje na temat techniki wykonywania wzorów mlekiem i czekoladą, po czym same spróbowałyśmy własnych sił, świetnie się przy tym bawiąc (chociaż nie ukrywam, że przy moim braku zdolności manualnych każdy wzorek był wyzwaniem).