Obecnie nie, ale kiedyś dużo trenowałam i do niedawna chodziłam też na siłownie :)

Z Trapani już dawno wróciłam i niestety przegapiłam to miejsce :(

Lubię minimalizm - Ty nie musisz oglądać :)

Nuda?

Minimalizm, czyli ulubione słowo blogerek

Zapomniałam, że Ty na wakacyjne zwiedzanie zakładasz modne szpilki i obwieszasz się kajdanami. Jak nie odpowiada Ci minimalizm, to zawsze masz inne blogerki, które może nie będą używać tego okropnego słowa :)

"Anonim", czyli ulubiona nazwa hejterow... (nie identyfikuje sie z moja nazwa)

Sam Pan jesteś nuda. Autorka nie przywdziała wszak sandałów jezusek (what the cock is that shit?), bojówek, t-shirtu z plecaczkiem moro i nie wygnała na Jasną Górę szukać urojonego boga na kawałku kija.
Miast tego autorka pojechała w jakieś ciekawe miejsce, czort wie gdzie, wnosząc po kamieniach może Wieliczka, może Irlandia, może Sycylia, gdzie ubrała się w sposób dostosowany do latania po takowych kamieniach aczkolwiek ciekawy.
Wszystko tu ze sobą gra zarówno kolorystycznie jak i stylistycznie a jednoczesnie nie jest sztampą zerwaną z pierwszego manekina w sklepie gdzie po jednej stronie sprzedają szorty do łażenia po górach a z drugiej bidony na herbatę. Miast traperów mamy śliczne sandałki, paskudne shorty zostały zastąpione ładną spódniczką, góra też gra rozksznie.
Tak więc proszę już nie męczyć i docenić.