Black collar dress

14:27

My dresses collection is getting bigger and bigger. This time the new arrival is a dress I've been searching for a really long time. Every time I was in the H&M store I was hoping to find my size but that wasn't too easy. Anwyay, it's fnally mine! It's the combintation of elegance and sassiness. Its dabut was at my last exam this year and it gave me luck I guess. I wore it with black and grey jacket since the dress shows a little bit too much. I also wore sheer black tights and laced oxford flats - just like models on the runway (you'll read about it soon on Trendsylvania!)
Do mojej ubogiej sukienkowej kolekcji dołącza kolejna sztuka i ta rzeczywiście była moją wymarzoną. Nie mogę powiedzieć, że namiętnie jej poszukiwałam (bo nie mam na to czasu), ale przy każdej wizycie w H&M miałam nadzieję, że najdę mój rozmiar na wieszaku. Niestety, nie było tak łatwo, ale finalnie udało się ją zdobyć i nosiłabym ją bez końca. Jest klasyczna i bardzo elegancka, ale też zadziorna - dla mnie to ideał (dużo ich mam, z tego co piszę). 
Swój debiut miała na moim ostatnim egzaminie w tej sesji i można powiedzieć, że przyniosła mi szczęście. Mimo wysokiej temperatury tego dnia dobrałam do niej wtedy szaro-czarny żakiet - jednak z takimi rozcięciami po bokach nie wypadało się pojawić. Do tego cienkie czarne rajstopy i buty w stylu oxford, które bardzo rzadko wyciągam z szafy. W tym przypadku akurat idealnie pasowały, a cały strój odpowiada trendowi: jest kołnierzyk pod szyją i są garniturowe buty, czyli jak w letnich kolekcjach wielu projektantów. 
Więcej na ten temat niedługo na Trendsylvania!
Jacket - Zara, Dress - H&M Trend, Oxford shoes - Zara, Bag - Zaea, Sunglasses - Dolce&Gabbana

You Might Also Like

14 komentarze