NEW IN: Triangl pieces

Some of you probably have already seen my latest arrivals from Triangl. A few months ago I showed you th Chloe neoprene bikini in malibu blue that I had ordered last year. I just couldn't resist enlarging my collection. I liked that model because the straps are adjustable so it fits perfectly but now I wanted to have something different now. I chose Ollie in color "tilly sunburst" and it's beauiful. The only problem is that the straps are not adjustable here but size XS is ok for me. Also, I completely fell in love with Triangl underwear so Lucie set is already mine!
Jak niektórzy z Was zapewne widzieli już na instagramie nabyłam ostatnio kilka nowych rzeczy australijskiej marki Triangl. Prawdopodobnie pamiętacie mój niebieski neoprenowy kostium kąpielowy - wtedy wybrałam model Chloe w kolorze malibu blue, który sprawdził się fantastycznie. Jego dużym plusem możliwość regulacji stanika, bo jest wiązany zarówno na szyji jak i w obwodzie. Niestety nie mogłam się powstrzymać i do mojej kolekcji trafiły kolejne urocze nabytki. Kostium, który wybrałam tym razem to Ollie w kolorze tilly sunburst. Ten z kolei ma mniej zabudowany dół (tak mi się wydaje), a góra jest raczej topem i nie ma tutaj możliwości dostosowania rozmiaru do sobie, dlatego trzeba dokładnie sprawdzić wymiary - ja zaryzykowałam biorąc rozmiar XS i jest odpowiedni. Marka rozwijając się w ekspresowym tempie rozszerzyła swoją ofertą również na bieliznę, więc poza kostiumem kąpielowymi skusiłam się również na komplet Lucie w kolorze czarnym, który naprawdę jest prześliczny i zdecydowanie warto!

Black dress and zippers

Today's outfits is one of simplest I guess. I found this dress somewhere in my closet - I completely forgot about it and never actually wore it before. Morevoer, I acutally remember thinking it's too loose and oversize and not really in my style. Now I think differently and I find it amazing. It's made of good quality cotton, it has the perfect length and nice details - zippers on the front and on the back. You can zip them together and the dress gets a different shape, which is pretty functional. I wore it with black leather jacket, Misdesign bag and snake printed slipons.
Dzisiejszy zestaw jest szczególnie prosty i ubogi w dodatki oraz kolory. Tę luźną sukienkę znalazłam gdzieś w głębi mojej szafy - jeszcze nigdy nie miałam jej na sobie. Co więcej, pamiętam, że wydawała mi się zbyt workowata i nie do końca w moim guście. Teraz jednak uważam ją za ideał. Jest wykonana z dobrej jakości bawełny, ma odpowiednią długość i oryginalny element w postaci suwaków z przodu i z tyłu, które można ze sobą spiąć - w ten sposób nadajemy sukience zupełnie nowy fason, a wciąż jest luźna i wygodna. Dobrałam do niej skórzaną ramoneskę, torbę Misdesign i wężowe slipony.

Yellow lace dress

I used to love this kind of long sleeved lace dresses. You can wear them the cute way or the sexy one - it depends on the cut and accessories. I always liked lace dresses in neutral colors like white, black and beige and those were the only ones I had in my closet. This time I went totally crazy with buying this neon yellow dress. It's simply beautiful and I couldn't resists. Also, what I've showed you lately have been mostly black and white outfits so it's someting fresh. Anyway, I chose to wear this dress in minimalistic way - I wore it with black heeled sandals from Topshop, which I bought on sale last winter, black suede bag and completely no jewellery.
Kiedyś uwielbiałam koronkowe sukienki z długimi rękawami. Mogą być urocze oraz seksowne - zależnie od fasonu i dobranych dodatków. Zawsze jednak preferowałam kolory bardzo neutralne i w mojej szafie gościły tylko białe, czarne o raz beżowe. Tym razem jednak postanowiłam dodać nieco koloru, bo zauważyłam, że na blogu pokazuję głównie czarno-białe stroje. Tutaj poza intensywnym kolorem jest równie minimalistycznie. Do rej pięknej sukienki, która na pewno rzuca się w oczy, dobrałam bardzo proste sandałki na obcasie z Topshopu i czarną torebkę na suwak, która jest ostatnio moją ulubioną. Nie chciałam być przestylizowana, dlatego zostawiłam naturalne włosy i zrezygnowałam z dodatków.

Instagram mix

http://instagram.com/karxlinaIt's been a long time since I published a post like this, so for those of you that don't acutally use insgtagram - some of my picutres from the last few months. But if you do, you can also follow me: @karxlina
Odkąd publikowałam ostatni taki mix minęło już sporo czasu, dlatego tym razem wybrałam tylko niektóre zdjęcia z ostatnich kilku miesięcy. Jeżeli używacie instagramu, a jeszcze mnie nie śledzicie, to zapraszam: @karxlina

Sleeveless white shirt

During one of the hottest days lately spent in the city I chose this comfy elegant type of outfit. You know, I wore black pants, but very short, and a sleeveles white shirt instead of the classic one. This way I easily survived my busy day. I also found my huge black bag designed by Ania Kuczynska so I could take with me just anything I needed. Farther, I wore flat sandals from Steve Madden that for sure will be one of my fave shoes this summer!
Podczas jednego z ostatnich upalnych dni spędzonych w biegu postawiłam na wygodną elegancję - są czarne spodnie, ale w formie szortów i koszula, ale w wydaniu bez rękawów. W taki sposób da radę wytrzymać bardzo wysokie temperatury jednocześnie wyglądając dosyć klasycznie. Wykopałam z szafy dawno nie widzianą wielką torbę Ani Kuczyńskiej. Niby wszyscy ją mają i trudno tu o oryginalność, ale czasami chodzi wyłącznie o wygodę i w tym przypadku pojemność. Do tego zestawu dobrałam czarne sandałki Steve Madden.

Asymmetric white dress

I feel like the summer dresses are something I really need right now. I know I've been more into shorts and pants lately but I like to mix styles. I got rid of most of my dresses and skirts some time ago so now I don't really have any choice. This minimalistic white dress is my latest purchase. I love how simple yet original it is. The asymmetric trend seems to be a little worn out to me but when it comes to this dress it doesn't matter though. I wore it with my new Steve Madden sandals which I simply love! I also chose naby blue long trench and black leather bag.
Zdecydowanie brakowało mi letnich, zwiewnych sukienek, w których można czuć się komfortowo podczas wysokich temperatur. W ostatnim czasie przestawiłam się na spodnie i szorty, ale lubię gdy moje stroje są różnorodne. Ilość moich spódnic i sukienek na pewno bardzo zmalała, dlatego każda taka nowość bardzo odświeża moją garderobę. Moim ostatnim nabytkiem jest minimalistyczna biała sukienka o asymetrycznym kroju. Ten fason wydaje mi się już nieco "znoszony", ale w tym przypadku ta różnica długości zupełnie mi nie przeszkadza. Do sukienki dobrałam moje nowe sandałki Steve Madden - uwielbiam ich prosty krój i zawsze rozglądam się za takimi, oraz długi granatowy płaszcz.

Green jacket + Nike Roshe

Today's outfit is definitely more comfy and loose than the last one. Due to the weather I had no other choice than wear more layers and I think that's what makes the effect here! I love how the green blazer is the only accent of color. I chose black midi dress from COS that I bought last year, H&M trend blazer and Zara coat. I also wore comfy Nike Roshe and black leather bag.
Dzisiaj wydanie bardziej sportowe i wygodniejsze, niż ostatnio. Ze względu na pogodę zmuszona byłam poratować się większą ilością warstw, dlatego na marynarkę założyłam jeszcze czarny płaszcz, dzięki któremu, wg mnie, cały strój wygląda jeszcze fajniej. Postawiłam na luz i ubrania, które zupełnie nie podkreślają sylwetki. Wręcz przeciwnie - nic tutaj nie krępuje ruchów i jest nieco workowato, ale taki styl bardzo lubię i zupełnie mi to nie przeszkadzało. Do całości dobrałam Nike Roshe i czarną, skórzaną torebkę.